Jak wprowadzić drugiego psa do domu – przewodnik krok po kroku

Czy to dobry moment na drugiego psa?

Zanim zaczniesz planować wprowadzenie drugiego psa do domu, zatrzymaj się na chwilę i odpowiedz sobie szczerze na kilka pytań.

1. Czy Twój obecny pies jest stabilny emocjonalnie, zdrowy i dobrze ułożony?

Pies lękliwy, agresywny lub bardzo zestresowany codziennością może gorzej zareagować na pojawienie się nowego towarzysza. Czasem lepiej najpierw popracować z behawiorystą nad problemami, a dopiero później myśleć o drugim psie.

2. Czy masz czas na dwa psy – osobne spacery, treningi, uwagę?

Przez pierwsze tygodnie bardzo często trzeba wyjść z psami osobno, pracować osobno i poświęcić każdemu zwierzakowi indywidualny czas.

3. Czy Twój pies lubi inne psy?

Jeśli Twój obecny pies regularnie reaguje agresją na psy, nie toleruje ich w swoim otoczeniu, wprowadzenie drugiego psa do domu „na siłę” nie będzie dobrym pomysłem.

Dopiero gdy na te podstawowe pytania odpowiesz „tak, dam radę”, warto przejść do planowania praktycznego.

Krok 1: Dobór drugiego psa – temperament, wiek, płeć

Temat często pomijany, a kluczowy. 

Najłatwiej jest wprowadzić drugiego psa, który:

• ma temperament zbliżony, ale nie identyczny – np. do aktywnego psa dobierasz psa również lubiącego ruch, ale nie przesadnie nadpobudliwego;
• nie jest w tym samym wieku i na tym samym etapie życia – dwa bardzo młode, szalone psy mogą wzajemnie podkręcać swoje zachowanie; dwa bardzo stare psy mogą mieć mniej cierpliwości;
• ma dobrą historię kontaktów z innymi psami – warto podpytać hodowcę, schronisko lub dom tymczasowy, jak dany pies reaguje na inne zwierzęta.

Krok 2: Przygotowanie domu przed przyjazdem nowego psa

Zanim nowy pies przekroczy próg domu, przygotuj spokojne, czytelne warunki:

• Zapewnij osobne miski na wodę i jedzenie. Lepiej od początku unikać ryzyka konfliktu o zasoby.
• Zorganizuj osobne posłanie / strefę odpoczynku. Oba psy powinny mieć miejsce, gdzie mogą się wycofać i odpocząć bez „towarzystwa”.
• Usuń z podłogi najbardziej wartościowe zabawki obecnego psa (ulubiony gryzak, ukochany szarpak). W pierwszych dniach łatwo o konflikty właśnie na tle cennych przedmiotów.
• Ustal w rodzinie jasne zasady: kto wyprowadza psy, kto je karmi, jak reagujemy przy napięciu, co robimy, gdy psy się nakręcą. Im mniej chaosu u ludzi, tym więcej spokoju u psów.

Pomocne jest też użycie tych samych zapachów można np. przetrzeć kocykiem jednego psa i położyć go w legowisku drugiego. Dzięki temu zapach nowego psa nie pojawi się całkowicie „znikąd”.

Krok 3: Pierwsze spotkanie na neutralnym terenie

Największy błąd przy wprowadzaniu drugiego psa do domu to natychmiastowe wpuszczenie obcego psa prosto na terytorium stałego mieszkańca często prosto do salonu.

Dużo bezpieczniej jest zorganizować pierwsze spotkanie:

• na neutralnym terenie – np. w spokojnym parku, na cichej uliczce, gdzie Wasz pies nie ma bardzo silnego poczucia „to moje”;
• w ruchu – najlepiej zacząć od równoległego spaceru, kilka metrów od siebie, bez wymuszania kontaktu „pysk w pysk”;
• bez napiętych smyczy – napięta smycz przenosi Wasze emocje na psa i utrudnia mu naturalną komunikację.

Najpierw pozwól im iść obok siebie, obserwując mowę ciała. Z czasem, jeśli widzisz rozluźnienie (luźne ciała, węszenie, brak „wpatrywania się”), można pozwolić psom zbliżyć się i chwilę się obwąchać. Jeśli któryś pies sygnalizuje dyskomfort (usztywnienie ciała, unikanie, warczenie, skakanie na drugi psa bez kontroli), zwiększ dystans. To nie wyścigi pierwsze spotkanie ma być raczej „zapoznaniem się z zapachem” niż intensywną zabawą.

Krok 4: Wejście do domu – krok po kroku

Gdy psy miały już okazję się zobaczyć i obwąchać na zewnątrz, można wrócić do domu. Warto zrobić to spokojnie i w uporządkowany sposób.

• Najpierw wprowadź do domu psa-rezydenta. Pozwól mu wejść, napić się wody, trochę się uspokoić.
• Po chwili wprowadź nowego psa. Możesz wejść z nim w smyczy, by mieć kontrolę, ale nie napinaj jej.
• Pozwól nowemu psu spokojnie obwąchać przestrzeń: wejście, korytarz, salon. Jeśli w którymś miejscu widzisz napięcie, zrób krótką przerwę, odwołaj psa, nagródź spokojne zachowanie.
• Pierwsze wspólne chwile w domu powinny być krótkie i kontrolowane. Lepiej kilka krótszych kontaktów niż jeden długi, podczas którego psy się przestymulują.

W pierwszych dniach najlepiej nie zostawiać psów samych razem bez nadzoru. Nawet jeśli początkowo wszystko wygląda idealnie, relacje mogą się zmieniać, gdy pies-rezydent zorientuje się, że „nowy” zostaje na stałe.

Krok 5: Najczęstsze błędy przy wprowadzaniu drugiego psa

Żeby wprowadzenie drugiego psa do domu przebiegło spokojnie, spróbuj unikać kilku typowych pułapek:

• „Niech same się dogadają” – pozostawienie psów samym sobie bez nadzoru to proszenie się o konflikt. Psy potrzebują Twojego wsparcia, jasnych zasad i kontroli sytuacji.
• Zbyt szybkie wprowadzenie dużej liczby bodźców – goście, dzieci, nowe miejsca, nowe psy, nowe zabawki… Dla nowego psa to ogromny stres. Lepiej wprowadzać wszystko etapami.
• Karaniu psa za warczenie – warczenie to sygnał ostrzegawczy, że pies nie czuje się komfortowo. Jeśli będziesz go za to karać, pies może przestać ostrzegać i przejść od razu do „mocniejszych” reakcji. Lepiej odczytać powód dyskomfortu i go zmniejszyć (zabrać zabawkę, zwiększyć dystans, dać psu odpocząć).
• Faworyzowanie jednego psa – oczywiście pies-rezydent ma prawo czuć zazdrość, ale nie dokładaj mu stresu. Staraj się być sprawiedliwy: uwaga, zabawa i smakołyki dla obu, w miarę możliwości po równo.

Podsumowanie - drugi pies w domu to proces, nie jeden dzień

Wprowadzenie drugiego psa do domu to nie jednorazowe wydarzenie, ale proces, który może trwać tygodnie, a nawet miesiące. Kluczem jest:

• dobre przygotowanie i przemyślany wybór psa,
• pierwsze spotkanie na neutralnym terenie,
• spokojne, kontrolowane wejście do domu,
• jasne zasady, osobne zasoby i bezpieczne strefy dla każdego psa,
• cierpliwa obserwacja mowy ciała oraz reakcja na pierwsze sygnały stresu.

Jeśli podejdziesz do tematu świadomie, drugi pies w domu może stać się nie tylko towarzyszem Twojego pierwszego pupila, ale też fantastycznym członkiem rodziny, z którym zbudujesz osobną, piękną relację.